- Dziennikarze Kontrastu pracują na Warszawę

Drzazgi w palcach, dziury w spodniach, brudne buty… Tak wyglądała w sobotnie popołudnie ( 24 listopada 2018 r.) grupa uczniów ze szkolnej gazety. Powód ważny, chcąc zrealizować plan warsztatów dziennikarskich w Warszawie, ujętych w projekcie „ Kulturalny kalejdoskop z Niepodległą”, postanowili na nie zapracować.
Taką możliwość stworzył młodzieży lokalny przedsiębiorca pan Cezary Gozdera, który w ubiegłym roku otrzymał z rąk dyrektora Macieja Rydzewskiego tytuł „ Przyjaciela Liceum w Kaliszu Pomorskim”. Jak widać przyjacielem szkoły można być na wiele sposobów.
Grabienie liści, zbieranie śmieci, palenie gałęzi były świetną okazją do zarobku, a przy tym dobrą zabawą. Oczywiście wszystkie wyżej wymienione czynności uczniowie przyjmowali z uśmiechem.
Niczym fachowcy, pod czujnym okiem pani Aleksandry Radeckiej, wyposażeni w odpowiedni sprzęt, porządkowali wyznaczony teren. W dobrym towarzystwie i przy odrobinie chęci oraz determinacji żadne liście, gałęzie czy puszki nie stanowiły dla nich przeszkody. Marząc o Warszawie, w której po raz kolejny będą mogli poznawać ludzi ze świata dziennikarstwa czy teatru i przeżywać tę niesamowitą przygodę, wykonywali solidnie powierzone im zadania. Gdy wszystkie liście i śmieci były już w odpowiednich miejscach, zmęczeni ale szczęśliwi skorzystali z chwili oddechu i upiekli przygotowane specjalnie dla nich przez państwa Gozderów kiełbaski.
To był bardzo dobry pomysł. Młodzież wbrew stereotypom niekoniecznie czeka aż wszystko podłoży jej się pod nos. Zdeterminowana i zmotywowana potrafi zrobić naprawdę wiele i udowodnić, że jej na czymś zależy. Przy okazji okazało się, że z dziennikarzy mogą być również bardzo dobrzy ogrodnicy i drwale.
Julia Enders