MY - KALISZ POMORSKI - OKOLICE - ŚWIAT
Ulubione miejsca (2018)

Czerwona Szkoła

    Moim ulubionym miejscem jest nasza Szkoła. To w niej codziennie zdobywam wiedzę i miło spędzam czas ze znajomymi. Dopiero rozpoczął się trzeci miesiąc mojej edukacji, a już mogę stwierdzić, że wybór tego miejsca był strzałem w dziesiątkę! Poznałam tu dużo przesympatycznych osób. Razem świetnie spędzamy każdy dzień tygodnia, ale również sumiennie pracujemy i stajemy się mądrzejszymi.

Weronika Bodnar, Id

 

 

 

Inteligentny Ogród

     Miejsce, w których bardzo często spędzam czas na rozmowach ze znajomymi na świeżym powietrzu jest Inteligentny Ogród znajdujący się między murami naszej Szkoły. Tu można odetchnąć po lekcjach, wyciszyć się, odpocząć, coś przemyśleć i się uspokoić. Można też wspominać piękne apele i uroczystości...

Adrian Sekuła, Id

 

 

Róża wiatrów i zegar słoneczny

     Po zajęciach często odwiedzam Bibliotekę Miejską mieszczącą się w kaliskim Pałacu. Czytając książki siadam przy oknie i spoglądam na różę wiatrów, która mnie uspokaja.

     Kiedy jestem zdenerwowany, wówczas idą na spacer. Moim ulubionym miejscem jest zegar słoneczny, który znajduje się przy Ratuszu Miejskim. Kiedy na niego spoglądam wiem, że wszystkie złości i smutki z czasem przeminą jak cień będący wskazówką tego zegara.

Szymon Dziadek, II Ti

 

 

 

Plac zabaw

    Moim ulubionym miejscem w Kaliszu Pomorskim jest plac zabaw przy ulicy Dworcowej. To właśnie tam zawiązały się pierwsze moje przyjaźnie i tworzyły wspomnienia. Wieczorami lubię usiąść na ławce i przypomnieć sobie czasy beztroskiego i spokojnego życia.

Zuzanna Bogdańska, Id

 

 

Bobrowo Wielkie

     Uważam, że to jeziora i droga wokół niego ma niecodzienną, nieco magiczną atmosferę. Szczególnie jesienią, kiedy przypomina miejsce z powieści fantasy ze względu na liście drzew rosnących nad brzegami, które mienią się na tle wody wszystkimi odcieniami. I wpływają kojąco na skołatane myśli.

     Ze szczytu kamiennych schodów znajdujących tuż przy plaży rozpościera się szczególnie piękny widok na Bobrowo Wielkie.

Magdalena Światowa, II Ti

 

 

 

Kładka nad jeziorem

    Moim ulubionym miejscem jest kładka znajdująca się przy jeziorze w Kaliszu Pomorskim. Siedząc wypoczywamy, rozmawiamy, podziwiamy otaczającą nas przyrodę.

Katarzyna Strychalska, Ic

 

Piękno natury

    Uwielbiam tu spędzać tam czas z moimi przyjaciółmi, ale także posiedzieć samotnie przy zachodzie słońca, ponieważ pozwala mi się to wyciszyć, przemyśleć ważne sprawy oraz przy okazji popatrzeć na piękno natury.

Iga Grażewicz, Ia

 

 

Most nad rozlewiskami Drawicy

    Mogę pójść tam wieczorami z moimi przyjaciółmi, kiedy świecą kolorowe światełka i porozmawiać na każdy temat. Spojrzeć w wodę gdy odbija się w niej księżyc i zapomnieć o wszystkim.

Aleksandra Dębińska, 1d

 

 

 

 

 


Pałac w Śliźnie

    Do Pałacu w Śliźnie prowadzi długa, betonowa droga. Uwielbiam chodzić tam na spacery z psem czy też iść pobawić się z młodszym rodzeństwem w niewielkim lasku za budynkiem lub na łące obok. Można tam również zbierać owoce, kasztany czy żołędzie, ponieważ właściciel nie ma nic przeciwko temu.

Agata Grams, Ib

 

 

 

Zimowy pejzaż

    To widok z mojego okna w zimę. Uwielbiam przesiadywać przed oknem w tę porę roku, ponieważ wówczas pejzaż przyciąga wzrok i uspokaja umysł.

Kuba Kościuczuk, II Ti

 

 

 

 

 

 

 

Tor i kaliskie pola

     Tor motocrossowy to wspaniałe miejsce aby spędzić czas wolny. Posiadacze crossów bądź też quadów mogą się wyszaleć na torze, a pozostali obserwować niesamowite wyczyny tych osób.

     Kaliskie pola to niby zwyczajny widok… ale dla mnie to coś więcej. Tu można przyjść ze swoim sprzętem fotograficznym i wykonać parę ciekawych ujęć piękna natury.

Jakub Łastówka II Ti

 

 

 

Ambona w Suchowie

     Przychodzę w to miejsce kiedy mi smutno, źle lub kiedy się nudzę. Ta ambona to moja mała forteca do wyciszeń i wspomnień. Kiedy byłem mały pokazał mi ją dziadek, który był myśliwym i zabierał mnie na polowania.

Konrad Nowak, Ic

 

Aleja grabów w Suliszewie

    Ta aleja grabów znajduje się na obrzeżach mojej wsi Suliszewo. Idąc nią mogę odpocząć od trudności jakich przysparza mi życie. I zrelaksować się, posłuchać śpiewu ptaków, ale także przemyśleć decyzje, które mnie czekają.

Kacper Dudzik, Ic