MY - KALISZ POMORSKI - OKOLICE - ŚWIAT
Rok 2018 (II)

3 września - Rozpoczęcie roku szkolnego

    

     Inauguracja roku szkolnego 2018/19 odbyła się w Inteligentnym Ogrodzie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych z udziałem grona pedagogicznego, licznie przybyłych zaproszonych gości, w tym delegacji Armii USA i rodziców oraz prawie 400. uczniów, uczęszczających do 14. oddziałów Liceum i Technikum Informatycznego.

    

     Dyrektor Maciej Rydzewski podkreślił, że w kaliskim Liceum uczniowie mogą nie tylko pogłębiać  wiedzę i przygotowywać się do matury, ale także rozwijać swoje pozalekcyjne zainteresowania i odkrywać talenty pod kierunkiem nauczycieli pasjonatów. Podziękował również przedstawicielom władz samorządowych, wojska, służb mundurowych, wyższych uczelni oraz instytucji współpracujących za pomoc sprzyjającą zapewnieniu młodzieży bardzo dobrych warunków do wszechstronnej edukacji.

    

     Koordynatorem uroczystości była Joanna Mączkowska, nauczycielka języka polskiego i opiekunka grupy teatralnej „Klepsydra”. Obsługę nagłośnienia zapewniły tegoroczne absolwentki Liceum – Karolina i Malwina Cybulskie.

 

 

17 września – Otwarcie pracowni informatycznej

     Nowa sala lekcyjna wyposażona w nowoczesny sprzęt komputerowy powstała po adaptacji części strychu Czerwonej Szkoły. Łączna kwota wydatkowana przez powiat drawski na tę inwestycję wyniosła 400 tys. zł.

     W uroczystości udział wzięli licznie zaproszeni goście, samorządowcy, radni, dyrektorzy szkół i jednostek podległych powiatowi drawskiemu, urzędnicy Starostwa Drawskiego oraz przedstawiciele Kuratorium Oświaty w Szczecinie i Akademii Morskiej, uczelni patronującej klasom technikum informatycznego.

     Rolę gospodarza pełnił dyrektor ZSP Maciej Rydzewski. Oprawę artystyczną i prowadzenie uroczystości zapewniła młodzież z grupy teatralnej Klepsydra: Wiktoria Spieler, Julia Enders oraz tegoroczna absolwentka szkoły Malwina Cybulska, pod opieką Joanny Mączkowskiej.

 

21 września – Święto Szkoły

      Ponad 140 uczniów klas pierwszych: czterech Liceum i jednej Technikum Informatycznego, świętowało wraz z uczniami starszych klas, nauczycielami, rodzicami, zaproszonymi gośćmi oraz pracownikami obsługi i administracji.

     - Cieszę się, że spotykamy się w tak licznym gronie by wspólnie celebrować nasze święto. Dzięki pomocy i współpracy ze Starostwem Drawskim, władzami Gminy Kalisz Pomorski, służbami mundurowymi, wyższymi uczelniami i ludźmi dobrej woli wspierającymi działalność Szkoły, możliwy jest jej rozwój, a jego miarą są uczniowie, których uczęszcza tu prawie 400 – powiedział dyrektor ZSP Maciej Rydzewski.

     Uroczystość uświetniły występy uczniów z licealnej grupy teatralnej „Klepsydra”. Piosenki w ich wykonaniu dodały ceremonii wyjątkowego charakteru. Dyrektor Szkoły podziękował za wzorowe przygotowanie obchodów Święta Szkoły, koordynatorce uroczystości Joannie Mączkowskiej.

 

 

 

25 września - Okna na historię

      Co można powiedzieć o bogatej historii Kalisza Pomorskiego w 45 minut? I przy tym zachęcić, a nie zniechęcić słuchaczy? Jeśli akurat znajdujemy się w Czerwonej Szkole wystarczy wyjrzeć przez jej okna.

- Najpierw wyjaśnimy przesłanie herbu umieszczonego na Ratuszu, ponieważ  od 1303 roku gdy Kalisz Pomorski otrzymał prawa miejskie nie straciło ono na aktualności – stwierdził Bogumił Kurylczyk, opowiadając licealistom  o dziejach naszego regionu na prowadzonym przez Joannę Mączkowską przedmiocie wiedza o kulturze.

          Akurat z okien sal znajdujących się od frontu Czerwonej Szkoły doskonale widać wielki herb miasta, a na nim orła lecącego nad biegnącym zającem. Pierwszy w heraldyce symbolizuje siłę, drugi spryt i mądrość. Razem są symbolem siły mądrości, co wyraża łacińska sentencja: „plus ratio quam vis”, czyli „rozum zwycięża siłę”. Zatem licealiści patrząc na kaliski herb dodatkowo motywują się do nauki, by dzięki zdobywanej wiedzy pokonywać wszelkie trudności.

         Z kolei najlepszym świadectwem europejskiego dziedzictwa Kalisza Pomorskiego są dzieje gmachu Czerwonej Szkoły, służącej edukacji od 1901 r. do dzisiaj. Pieniądze na jej budowę przekazało pruskie ministerstwo oświaty w Berlinie w odpowiedzi na zbiorową petycję mieszkańców w sprawie konieczności poprawy warunków nauki ich dzieci, ponieważ przedtem ponad 800 uczniów miało do dyspozycji zaledwie cztery sale lekcyjne.

          Z okien klas usytuowanych od strony podwórka Czerwonej Szkoły, zamienionego obecnie w „Inteligentny ogród”, widać natomiast fragment średniowiecznej fosy. Obniżone podwórze szkolne jest właśnie reliktem po fosie łączącej wieki temu jezioro Bobrowo (wówczas jedno) z rozlewiskami rzeki Drawicy za Pałacem i opływającej warowne mury miasta od strony południowej, gdzie stała Brama Recka.

        Przed upływem tej jednej lekcji zdołano jeszcze porozmawiać na temat słynnego kaliskiego koła szlifierskiego (Schleifstein) o którym krążyło tak wiele legend. Patrząc na jego replikę ustawioną przy Ratuszu, i też widoczną z okien części klas Czerwonej Szkoły, trzeba wiedzieć, iż służyło ono w historycznej przenośni do szlifowania charakterów, co prowadziło do przemiany osób krnąbrnych i nieokrzesanych w ich pozytywne przeciwieństwo. Zatem i kaliski herb, i kaliskie koło szlifierskie wciąż przypominają nam o tym, że w życiu liczy się przede wszystkim wiedza.

 

1 października - Tajemnice kaliskich kolei

     To, że Kalisz Pomorski stał się węzłem kolejowym leżącym na skrzyżowaniu dwóch linii oraz zaplanowanej, lecz niezrealizowanej z powodu wybuchu I wojny światowej, linii trzeciej – zawdzięczamy głównie kanclerzowi Prus Ottonowi von Bismarck. A dokładniej jego żonie Julii z domu von Puttkamer, rodzonej siostrze nadprezydenta prowincji Pomorze – Roberta von Puttkamera, który był bliskim znajomym Konrada von Wangenheim mającego wielki majątek ziemski na terenie Poligonu Drawskiego.

     Jak wynika z nieznanych dotąd dokumentów, zaprezentowanych przez kaliskich licealistów, którzy pod kierunkiem Bogumiła Kurylczyka i Joanny Mączkowskiej odkrywali tajemnice miejscowych kolei, właśnie te koligacje rodzin: von Bismarck, von Puttkamer i von Wangenheim doprowadziły po roku 1891 do jednoczesnej budowy dwóch szlaków normalnotorowych z Kalisza Pomorskiego do Choszczna i z Kalisza Pomorskiego do Stargardu (przez Pęzino – majątek rodu von Puttkamer) oraz wąskotorowego ze Stargardu do Dobrej, Ińska i Dobrzan. A stąd przez Sulibórz wprost do Poźrzadła Małego–Dworu, gdzie pociąg na stacji końcowej zatrzymywał się pod wielkim tartakiem Konrada von Wangenheim i nieopodal jego pałacu.

     Budując trzy linie biegnące do siebie niemal równolegle zaspokojono interesy nie tylko wpływowych politycznie ziemian (Robert von Puttkamer i Konrad von Wangenheim byli posłami do Reichstagu) ale również starania okolicznych miast (Drawna, Recza, Suchania, Dobrzan). Bo w końcu XIX wieku poprowadzenie linii kolejowej przez daną miejscowość oznaczało jej gospodarczy rozwój. Jednocześnie te wielkie budowy dawały zatrudnienie wielu mieszkańcom, nad czym czuwało pruskie ministerstwo robót publicznych, którym kierował Albert von Maybach (także poseł do Reichstagu). Targi o dalszy przebieg trasy kolejowej z Kalisza Pomorskiego (początkowo miała być tylko jedna) trwały trzy lata, bo pierwszy pociąg przyjechał tu od strony Piły i Wałcza już w 1888 r.

     By do ukończonych w roku 1895 równoległych linii na osi wschód-zachód dodać linię na osi północ-południe, zaplanowano wkrótce po uruchomieniu połączenia Kalisza Pomorskiego ze Złocieńcem (1900 r.) budowę trzeciego szlaku biegnącego przez nasze miasto z Krzyża do Świdwina. Miał on dochodzić z Krzyża do Dużej Stacji od strony południowej, a na Małej Stacji skręcać na północ w kierunku Drawska Pomorskiego przez Pomierzyn, Poźrzadło Wielkie, Konotop i Oleszno. Zachowała się bogata korespondencja w tej sprawie. Niestety wybuch I wojny światowej przekreślił te plany i mimo powrotu do nich w roku 1919, połączenia: Krzyż – Kalisz Pomorski – Drawsko Pomorskie – Świdwin nie zrealizowano.

     Cały tekst prelekcji (wraz z licznymi fotografiami) można przeczytać na naszym portalu gdzie publikujemy go w zakładce „nasz przewodnik”. Jest to już ósma, odsłaniana tam tajemnica Kalisza Pomorskiego. Jej publikacja, jak siedmiu poprzednich, stanowi ona rezultat działań edukacyjnych z licealistami w ramach współpracy Stowarzyszenia „Jesteśmy Razem” z Urzędem Miejskim. W prelekcji, która odbyła się 1 października w auli Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, uczestniczyli obok uczniów: wiceburmistrz Kalisza Pomorskiego Tadeusz Sochacki, przewodniczący Rady Miejskiej Paweł Kulbacki oraz dyr. ZSP Maciej Rydzewski. Za multimedia oraz nagłośnienie odpowiadały absolwentki Liceum: Karolina i Malwina Cybulskie.

 

Październik – cenne odkrycie na plebanii

     Do licealnej izby pamięci trafiła znaleziona podczas remontu dachu kaliskiej plebanii księga z zapiskami pastora Borchardta, którą przekazał ks. proboszcz Kazimierz Serafin. Księga zawiera prowadzone w porządku chronologicznym zapiski z lat 1903–1927, dotyczące m.in. pogrzebów, ślubów, chrztów, świąt kościelnych, współpracy z parafianami. Obecnie jej badaniem i tłumaczeniem zajmuje się pasjonat kaliskiej historii Bogumił Kurylczyk, od wielu lat współpracujący z ZSP w Kaliszu Pomorskim. Z pewnością ten cenny dokument pozwoli na odkrycie wielu nowych faktów z dziejów miasta.

 

11 października – Roztańczone Święto Edukacji

     Święto Edukacji było okazją do złożenia życzeń i gratulacji dla grona pedagogicznego i uczniów przez przedstawicieli władz samorządowych. Dyrektor Maciej Rydzewski przedstawił nowy Samorząd Uczniowski z Zuzanną Jedynowicz na czele.

    

 

 

 

    

 

 

 

 

 

 

 

    

     W geście podziękowania uczniowie wręczyli kwiaty nauczycielom i zaproszonym gościom. Po czym zaprezentowano wiązankę piosenek przygotowanych przez wokalistki z grupy teatralnej „Klepsydra”: Wiktorię Spieler i Darię Milczach. W rytm tej muzyki młodzież uczestnicząca w apelu rozpoczęła spontaniczny taniec, którym kaliscy licealiści zakończyli obchody Dnia KEN.

     

 

 


 

 

 

     Koordynatorką uroczystości była Joanna Mączkowska. Apel prowadziły Julia Enders i Wiktoria Spieler. Natomiast Malwina i Karolina Cybulskie zajęły się akustyką.

 

19 października - 15-lecie „Kontrastu”

     Uroczystość z okazji jubileuszu 15-lecia „Kontrastu” uświetnił artystycznie i wspomógł organizacyjnie zespół licealnej grupy teatralnej „Klepsydra”. Zaśpiewali tam: Daria Milczach, Szymon Naumiak i Wiktoria Spieler. Natomiast całość prowadziły: Julia Enders i Wiktoria Spieler.

 

 

 

 

Listopad - Nagrody w ogólnopolskim konkursie

     Uczennice z kaliskiego Liceum od kilku lat uczestniczą z wielkim powodzeniem w ogólnopolskim konkursie historyczno-artystycznym „Pamięć nieustająca” w Warszawie. Każdego roku zdobywają tam czołowe miejsca i tak było w obecnej VI edycji, w której tytuł laureata przyznano Karolinie Budnickiej, a wyróżnienie otrzymała Oktawia Gwiaździńska.

     Po raz kolejny przyznano nagrody rzeczowe uczestniczkom konkursu. Wyróżniono również okolicznościowym dyplomem opiekunkę laureatek - Joannę Mączkowską, doceniając jej zasługi w konsekwentnym budowaniu wśród młodzieży zainteresowania swoimi Małymi Ojczyznami oraz historią i działalnością lokalnych bohaterów.

 

8 listopada – Spektakl dla 200 uczniów

     Uczniowie ze Szkół Podstawowych w Kaliszu Pomorskim i w Pomierzynie oraz licealiści, w sumie ponad 200 widzów, obejrzało spektakl grupy teatralnej „Klepsydra” pt. „Lekcje szkolnej historii”. Wystawiono go w sali Miejsko–Gminnego Ośrodka Kultury w ramach obchodów setnej rocznicy odzyskania Niepodległości.

 

 

 

 

 

 

     „Klepsydra” każdego roku wystawia dla mieszkańców Kalisza Pomorskiego własny spektakl na Święto Niepodległości. Tegoroczna sztuka w reżyserii Joanny Mączkowskiej, wg scenariusza Bogumiła Kurylczyka, pokazała metody i treści nauczania jakie stosowano w latach 50. i 60. w „Czerwonej Szkole”. Często w niedogrzanych klasach i zawsze z prymatem ideologii nad prawdziwą wiedzą.

 

 

 

 

     Widzowie za sprawą aktorów przenieśli się w czasy kiedy wymagano od uczniów ślepej wiary w przywódców partii jako „wiodącej siły narodu”. Stąd oddawano im cześć niemal boską, wieszając ich portrety w każdej klasie. I właśnie pod czujnym okiem patrzącego z obrazka towarzysza sekretarza, szkolna higienistka, przerywając wykład nauczyciela, sprawdzała wyrywkowo uczniom głowy na obecność wszawicy. U kogo ją wykryto, ten musiał obciąć włosy na tzw. zero.

 

 

 

     Lekcję języka rosyjskiego prowadził w zastępstwie chorego nauczyciela woźny. I zamiast dołożyć węgla do kaflowego pieca, by zmarzniętym uczniom było cieplej, poleca on młodzieży rozgrzewać się w tańcu. Oczywiście tańcu ideologicznie poprawnym, czyli rosyjskim kazaczoku. Następnie, na lekcji języka polskiego, nauczycielka wyjaśnia młodzieży charakter uczuć, jakie łączyły niegdysiejszego bohatera generała Karola Świerczewskiego z szeregowymi żołnierzami.

     Na zakończenie przedstawienia oklasków nie brakowało. Nie zabrakło również ze strony widzów ofiarności, gdyż aktorzy „Klepsydry” połączyli ten spektakl ze zbiórką pieniędzy na leczenie chorej Gabrysi Rękawek. Wolontariusze kwestowali nie tylko na sali MGOK, lecz wcześniej zawitali do kaliskich szkół oraz wędrowali ze skarbonkami po ulicach miasta. Dla chorej Gabrysi tego dnia zebrano 1065,49 zł.

 

14 listopada - Zmagania z Utopią

     Podczas posiedzenia Zarządu Powiatu Drawskiego wręczono nagrody laureatom VI Dyktanda o Pióro Starosty Drawskiego. Statuetka Mistrza Ortografii 2018 r. powędrowała do ucznia z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kaliszu Pomorskim - Roberta Jankowskiego, tytuł pierwszego Wicemistrza otrzymała również uczennica kaliskiego liceum - Maja Piskorowska.

 

16 listopada – Przyjaciel Robert Mazurek

     Współautor rubryki „Z życia koalicji, z życia opozycji” i prowadzący poranną rozmowę w RMF FM - Robert Mazurek odebrał honorowy tytuł „Przyjaciela Liceum w Kaliszu Pomorskim”. Nagrodę dziennikarzowi wręczył dyrektor szkoły Maciej Rydzewski. W scenariuszu uroczystości było także miejsce na muzykę i śpiew. Tę część przygotowała pod czujnym okiem Joanny Mączkowskiej grupa teatralna „Klepsydra” (wokaliści: Wiktoria Spieler, Daria Mielczarz, Szymon Naumiak, techniczna obsługa sprzętu: Malwina i Karolina Cybulskie).

 

20 listopada - Młodzieży czytanie

     Uczniowie z grupy teatralnej „Klepsydra” uczestniczyli w akcji „Młodzieży czytanie”, która odbyła się w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej im. Joachima Lelewela. Udział w akcji polegał na publicznej prezentacji fragmentów klasycznych dzieł literatury polskiej. Naszym uczniom przypadło „Kazanie wtóre” Piotra Skargi, zatytułowane: „O miłości ku ojczyźnie i o pierwszej chorobie Rzeczypospolitej, która jest z nieżyczliwości ku ojczyźnie”.

     - Prezentacji drugiego kazania Piotra Skargi, nawołującego w celu uratowania ojczyzny do zgody zarówno „między pospolitym ludem” jak i „między pany”, nadałam formę antycznego chóru. Grupa występujących uczennic miała na sobie czarne stroje i czarne kapelusze. Poszczególne solowe recytacje tekstu kazania były podsumowywane zbiorowym powtarzaniem najważniejszych jego fragmentów; słów mówiących o potrzebie i sposobach naprawy Rzeczypospolitej, co bardzo wzmacniało ich aktualną do dzisiaj wymowę – relacjonuje opiekunka „Klepsydry” Joanna Mączkowska.

     Występ „Klepsydry” nagrodzono wielkimi brawami. I nic dziwnego gdyż trudny tekst kazania Piotra Skargi stał się w ich interpretacji nie tylko bardziej zrozumiały, ale i bardziej intrygujący oraz współczesny. Zachodniopomorski Wicekurator Oświaty Robert Stępień wręczył Joannie Mączkowskiej dyplom jako wyraz podziękowania za udział młodzieży w tej edukacyjnej akcji i pogratulował wzorowego przygotowania kaliskich licealistów.

 

7 grudnia - Antynikotynowe wychowanie przez sztukę

     Mówienie o szkodliwości palenia tytoniu jest wciąż aktualne i zawsze potrzebne , gdy kieruje się je do młodzieży i na dodatek w atrakcyjnej, bo teatralnej formie. Przed oczyma licealistów, którzy zgromadzili się na przerwie międzylekcyjnej, rozegrał się krótki, ale wymowny spektakl w wykonaniu grupy teatralnej „Klepsydra”.

     W kłębach dymu pojawiły się postaci przebrane za papierosy wraz z doczepionymi do nich chorobami symbolizowanymi przez aktorów ubranych na czarno. Wkrótce tę „złą” czeredę przepędziły siły „dobra”, czyli postaci białe symbolizujące rozum oraz zdrowie. Oczywiście to trwające kilka minut przepędzanie miało swoją dramaturgię odpowiednią do tego, jak trudne jest pozbycie się nałogu tytoniowego i spowodowanych przez niego dolegliwości.

     - Już od kilku lat, każdego roku w kaliskim Liceum urządzamy ten happening, w którym zawsze ktoś nowy jest jego widzem oraz ktoś nowy jego uczestnikiem. I wiem, że taka forma zapada w pamięci młodzieży więc z pewnością także przemawia w sposób skuteczny do rozsądku, czyli wychowuje przez sztukę – podkreśla Joanna Mączkowska.

 

11 grudnia - Jasełka

    

 

 

 

     „Klepsydra” wystawiła przedświąteczne jasełka.    Tradycyjnie nie zabrakło Świętej Rodziny oraz aniołów i diabłów. We wspólnym świętowaniu uczestniczyli uczniowie, nauczyciele, pracownicy obsługi i administracji, rodzice oraz goście, m.in. : wicestarosta Mariusz Nagórski, ks. proboszcz Kazimierz Serafin oraz przewodnicząca Rady Rodziców Elwira Poniecka.

     Wspólne świętowanie rozpoczęli Mikołaj (dyrektor Maciej Rydzewski) ze Śnieżynką (wicedyrektor Katarzyna Witek), którzy złożyli wszystkim obecnym życzenia świąteczne i noworoczne oraz rozdali słodkie upominki.

    

 

 

 

 

 

     W przedstawieniu anioły stały zawsze wyżej, a diabły niżej, ponieważ dobro powinno górować nad złem. Widowisko, przygotowane pod kierunkiem Joanny Mączkowskiej, bogate było w kolędy śpiewane przez publiczność wspólnie z wokalistkami i wokalistą z grupy teatralnej „Klepsydra” –  Wiktorią Spieler, Darią Milczach oraz Szymonem Naumiakiem.

     Aktorzy poruszając się wokół „dzieciątka w żłobie” tworzyli ruchome tło żywej szopki.

    

 

 

 

 

    

 

 

    

 

 

     Kulminacyjnym punktem spektaklu był moment, kiedy nauczyciele, uczniowie, ich rodzice oraz zaproszeni goście przekazywali sobie zapalone przez anioły świece – betlejemskie światełko na znak pojednania.

    

 

 

 

 

 

 

 

 

 

     Następnie anioły zajęły się rozsypywaniem śniegu w postaci białego pierza. I tak pięknej tradycji stało się zadość w sposób równie piękny, co docenili wszyscy zaproszeni goście dziękując Joannie Mączkowskiej oraz młodym artystom z grupy teatralnej „Klepsydra”.