MY - KALISZ POMORSKI - OKOLICE - ŚWIAT
Mosty nad Drawicą

            Drawica, rzeka, nad którą leży Kalisz Pomorski, jest liczącym ok. 18 km, lewym dopływem Drawy i swoje źródła ma w okolicy jeziora Giżyńskiego, najprawdopodobniej między tym jeziorem a jeziorem Orle Małe. 

Drawica od źródeł do ujścia do Drawy

 

 

 

            Gdzie dokładnie Drawica wypływa, choć brzmi to niewiarygodnie na początku XXI wieku, nikt tego jeszcze nie ustalił. Jak pokazują mapy sprzed wieku, rzeka wypływała właśnie z jeziora Orle Małe. A obecnie mówi się o jeziorze Giżyńskim, jeziorze Tarnica (miedzy Poźrzadłem Wielkim a Pomierzynem) lub nawet o jeziorze Mąkowary (w Wikipedii), co jest wręcz absurdalne, gdyż wtedy Drawica wypływałaby już za Kaliszem Pomorskim…

 

Źródła Drawicy na mapie z początku XX wieku

 

Źródła Drawicy na mapie współczesnej

 

 

 

 

  Trzeba tu zaznaczyć, iż do jeziora Giżyńskiego wpada jeszcze drugi potok (przecina drogę Kalisz Pomorski - Giżyno tuż za osiedlem Pniewy). Bardziej wartki i dłuższy, niż nikły strumyczek cieknący od strony jeziora Orle Małe. Potok ten wypływa aż pod Poźrzadłem Wielkim i zanim dotrze do jeziora Giżyńskiego, przepływa przez jezioro Tarnica. To kolejna zagadka rzeki Drawicy do rozwiązania. Dodajmy tylko, że przy ustaleniu, iż jej źródła znajdują się pod Poźrzadłem Wielkim, długość tej rzeki zwiększa się o 4 km (z 18 km do 22 km).

 

 

            Ale co do jednego nie mamy wątpliwości, iż rzeka płynąca przez cały Kalisz Pomorski to Drawica. I jeśli ktoś tu się myli, to na pewno nie my. Natomiast nasze pytanie brzmi: ile mostów przerzucono nad nią w samym mieście? I kiedy oraz gdzie je zbudowano?

 

 

              Spacerując ulicami, przekraczamy najczęściej siedem miejskich mostów. Zacznijmy od tego przy nowym parku, w ciągu ul. Mickiewicza, gdy idziemy na plażę nad Bobrowem Wielkim lub dookoła Bobrowa Małego.

Most na ul. Mickiewicza

 

 

 

 

 

            Kolejny most przekraczamy w ciągu ul. Świerczewskiego, przed skrzyżowaniem z ul. Drawską, gdy zmierzamy do Gimnazjum lub na dworzec PKS.

Most na ul. Świerczewskiego

 

 

 

 

 

 

            Most na ul. Drawskiej mijamy idąc w kierunku remizy OSP oraz ul. Koszalińskiej lub Drawskiej Góry, zwanej dawniej Górą Wisielczą (Galgenberg).

Most na ul. Drawskiej (widok od ul. Krętej)

 

 

 

 

 

 

 

 

            Dwa mosty są na ul. Krętej, biegnącej wzdłuż brzegu jeziora Młyńskiego i skracającej drogę z ul. Wolności na ul. Drawską.

Mosty na ul. Krętej (widok od  jeziora Młyńskiego)

 

 

 

  

            Wreszcie mijamy most na ul. Krzywoustego, przed skrzyżowaniem z ul. Suchowską, gdy wybieramy się na Stadion Miejski oraz ten leżący po sąsiedzku na ul. Suchowskiej, obok Komisariatu Policji.

Most na ul. Krzywoustego (widok od jeziora Młyńskiego)

 

 

Most na ul. Suchowskiej (widok od strony Pałacu)

 

 

 

 

 

 

            Otóż dwa pierwsze z wymienionych mostów (na ul. Mickiewicza i na ul. Świerczewskiego) bynajmniej nie prowadzą nad rzeką Drawicą, lecz nad kanałami łączącymi trzy kaliskie jeziora, które powstały po częściowym i stopniowym osuszaniu jednego, wielkiego, jakie pierwotnie otaczało miejscowość. I strzeżone do niej dojście prowadziło od strony Drawna, czyli ul. Dworcowej. Następnie usypano groblę w kierunku Mirosławca i w XVIII wieku miasto leżało już nad dwoma jeziorami.

 

Miasto nad jednym jeziorem na mapie z roku 1688

 

 

 

 

 

 

            Most na ul. Mickiewicza (dawniej Horst-Wessel Strasse), wybudowany w latach 30. XX wieku, przerzucono nad kanałem łączącym Bobrowo Wielkie z Bobrowem Małym. Wybudowany wcześniej, i służący także do dziś most na ul. Świerczewskiego (dawniej Viktoriastrasse), przerzucono z kolei nad kanałem łączącym Bobrowo Małe z jeziorem Młyńskim.

            Natomiast również przedwojenny most na ul. Drawskiej łączy brzegi Drawicy i dodatkowo posiada kładkę dla pieszych, wybudowaną w latach 70. XX wieku. Z dwóch mostów na ul. Krętej, ten większy (leży bliżej ul. Drawskiej) prowadzi nad Drawicą, a mniejszy (leży bliżej ul. Wolności) prowadzi nad kanałem łączącym Małe Bobrowo z jeziorem Młyńskim.

            Tu ciekawostka, przed wojną ten kanał wpadał nie do jeziora Młyńskiego a do Drawicy (między mostem na ul. Drawskiej a mostem na ul. Krętej). To rozwiązanie pozwalało wprawdzie „zaoszczędzić” na budowie jednego mostu, ale powodowało zalewanie terenu przy ul. Świerczewskiego. Dziś są tam ogrody działkowe a przed wojną był to plac ćwiczeń dla strażaków.

 

Ujście Drawicy do jeziora Młyńskiego i kanału do Drawicy, na mapie z roku 1943

 

Ujście Drawicy i kanału do jeziora Młyńskiego obecnie (widok z ul. Krętej)

 

  

           Szósty wspomniany most, na ul. Krzywoustego (przedtem Charlottenstrasse), również wybudowany przed II wojną, przecina rzekę Drawicę. Tak samo jak sąsiedni most w ciągu ul. Suchowskiej (dawniej ten jej odcinek nosił nazwę Mühlendamm).

            Miejsce między nimi jest bardzo ciekawe, gdyż niezwykle ważne w historii miasta. Tu bowiem, na dziś ukwieconym skwerku z ławeczkami,  znajdowały się pierwsze, miejskie i zamkowe młyny.

 

Skwer między mostami nad Drawicą przy ul. Krzywoustego i przy ul. Suchowskiej

 

 

 

 

 

            Tuż za ujściem rzeki z jeziora Młyńskiego, po jej prawej stronie (od ul. Suchowskiej) kręciło się dawniej koło wodne młyna, należącego w wieku XIX do pochodzącego z Drawna młynarza Ladischa. Most na ul. Krzywoustego wtedy jeszcze nie istniał, natomiast ten na ul. Suchowskiej był drewniany, oparty na sześciu palach z każdej strony.

            Jak pokazuje zachowany rysunek na licencji młynarskiej Ladischa, most miał szerokość ośmiu bali oraz ochronne barierki.

Lokalizacja młyna oraz rysunek mostu z licencji młynarskiej Ladischa, wydanej w 1854 roku

 

 

 

 

            Przed rokiem 1945, przy tym, już betonowym moście, od strony Pałacu, była strażacka remiza. A jeszcze wcześniej, co zaznaczono na planie odbudowy miasta po wielkim pożarze w roku 1771, miejsce remizy zajmował browar należący do właścicieli dóbr zamkowych (Rittergut Callies).

Browar zamkowy nad Drawicą, plan z końca XVIII wieku

 

 

 

 

Wieża do suszenia węży strażackich na przedwojennej fotografii

 

 

 

            Wróćmy do kaliskich młynarzy. Rozbudowa Kalisza Pomorskiego oraz osuszanie w tym celu okolicznych terenów, spowodowało spowolnienie nurtu Drawicy w mieście i brak wystarczającego napędu dla zlokalizowanych tu kół wodnych. Dlatego na wzgórzach za Bobrowem Małym (zwanych Güntersberge), postawiono najpierw jeden (należący do Ferdynanda Schramma a potem do Augusta Pinnowa), a następnie drugi wiatrak (należący do Teodora Blessina). Kolejny mielił zboże na Małej Stacji (nad silosem zbożowym) a czwarty na pagórku za gmachem gimnazjum, między ul. Gdańską a ul. Młyńską.

Wiatrak Schramma, potem Pinnowa na pocztówce z początku XX wieku

 

 

 

            Za miastem uruchomiono także dwa wodne młyny. Pierwszy, w kierunku Giżyna, przy ul. Młyńskiej, który przed wojną należał do Alberta Wittenhagena, oraz drugi przy nadleśnictwie (Al. Mroczkiewicza), z którego pozostała tylko rosnąca do dziś aleja lipowa. Jego właścicielką była Elizabeth Augustin.

Dawny młyn Wittenhagena i most na Drawicy

 

 

 

            Te dwa młyny przyjmujemy jako granice miejskiego odcinka Drawicy, na którym policzymy mosty. Cztery w środku miasta już zostały opisane (kolejno na ulicach: Drawskiej, Krętej, Krzywoustego i Suchowskiej). Udajmy się teraz pod prąd rzeki w stronę Giżyna. Z ul. Drawskiej skręcamy w ul. Koszalińską i idziemy nią do ul. Młyńskiej, ale prócz kładek żadnej solidniejszej budowli na rzece nie zobaczymy. Dopiero po dłuższych poszukiwaniach odnajdziemy dwa kolejne mosty, dodając je do trzeciego na ul. Młyńskiej przy dawnym młynie. 

            Jeden współczesny, drewniany na polnej drodze łączącej ul. Gdańską z ul. Koszalińską (za gimnazjum). Drugi stary, murowany, na polnej drodze odchodzącej z ul. Młyńskiej na wprost dawnej leśniczówki, w kierunku nowej leśniczówki Pepłówek.

 

Most na polnej drodze między ul. Gdańską a ul. Koszalińską

 

 

 

 

Stary most przy leśniczówce Pepłówek

 

 

 

 

 

            Do tych trzech mostów dodajemy cztery wcześniejsze i wychodzi ich siedem. Teraz kierujemy się od ul. Suchowskiej z nurtem rzeki w stronę Dużej Stacji. Przy pałacu napotykamy stylowy, drewniany mostek dla pieszych. Kolejnym, w ciągu ul. Strzeleckiej, prowadzi droga na Nowy Cmentarz. Zaś następnym biegnie ul. Szczecińska – wiadomo, w kierunku Szczecina. Mamy więc już w sumie dziesięć mostów.

 

 Mostek dla pieszych przy Pałacu

 

 

 

Most na ul. Strzeleckiej przy Nowym Cmentarzu

 

 

  

  

Most na ulicy Szczecińskiej, droga krajowa nr 10

 

 

 

 

 

            Zanim pomkniemy z nurtem rzeki dalej, poznajmy pewną, dziś pomijaną, ciekawostkę. Otóż zaraz za mostem przy Nowym Cmentarzu, zwanym przed wojną Owczym Mostem (Schafbrücke), wpada do Drawicy  jej prawy dopływ - rzeczka bez nazwy.

Dopływ Drawicy przy Owczym Moście

 

 

 

 

 

 

            Rzeczka ta swój początek bierze z okolic leśnego stawu, leżącego na końcu ul. Szczecińskiej (za motelem), ale po przeciwnej jej stronie niż jezioro Lasek. Przed rokiem 1945, ten leśny staw z wyspą pośrodku nazywano Jeziorkiem Głupców (Dummerschen See), a wypływający zeń potok – Stieperfließ.

            Drawica, do miejsca gdzie Stieperfließ do niej wpadał, nazywała się Młynówką (Mühlenfließ), natomiast dalej, aż do Drawy (Drage), oznaczano ją na starych mapach jako Dragebrachtfließ.

Drawica na przedwojennej mapie miasta

 

 

 

 

            Pozostał nam jeszcze ostatni most. Biegnie po nim ul. Poprzeczna, łącząca ul. Szczecińską z ul. Dworcową. Stoi przy niej  tylko jeden dom, murowany barak. To dawna fabryka włókiennicza Lolla, podobna do fabrycznej hali na początku ul. Strzeleckiej, niedawno w części rozebranej.

Most na ul. Poprzecznej

 

 

 

 

 

 

            Doliczyliśmy się zatem jedenastu mostów. I teraz Kalisz Pomorski możemy nazywać miastem nad Drawicą lub miastem jedenastu  przerzuconych nad nią mostów.

  Dziesięć mostów nad Drawicą w Kaliszu Pomorskim, jedenasty, przy młynie, jest poza zasięgiem mapy

 

Bogumił Kurylczyk

 Współpraca:

Joanna Mączkowska,

Przemysław Doroszuk,

Przemysław Grudziński,

Karol Hofman